<b>Czy jesteś uzależniona od kupowania?</b>

Wiadomości
...

Ostatnie dni wyprzedaży! Przeceny do -70%! Kredyt na dowolny cel w 5 minut! Kup teraz, zapłać za 3 miesiące! Te i podobne reklamy kuszą nas, aby wejść, obejrzeć i kupić. Przy jednoczesnym poczuciu, że to nic nie kosztuje, a jeśli nawet – to koszty są minimalne i właściwie każdego na to stać. Raj na ziemi!

I kupujemy produkty, dobra czy usługi. Po jakimś czasie orientujemy się, że w zasadzie kupiliśmy w emocjach, pod wpływem impulsu, chwili. I to rzeczy, które wydają nam się teraz zbędne, niepotrzebne lub zwyczajnie za drogie. Widzimy to zwłaszcza w sytuacji, gdy dostajemy wyciąg z banku lub przychodzi nam uregulować kolejną ratę za zakupiony towar. Czasami zdarza się, że chcąc regulować płatności, musimy wybierać, które rachunki są pilniejsze.

Nieraz obiecujemy sobie, że następnym razem będę rozważniejszy/a, podejmę bardziej przemyślaną decyzję. Do czasu, gdy skusi nas jakaś nowa mega/hiper promocja lub po prostu będziemy w złym nastroju i kupimy sobie coś dla jego poprawy. Nieplanowane zakupy stają się nieuniknioną koniecznością, jedynym sposobem radzenia sobie z problemami i jednocześnie nie można przestać tego robić. Często kupujemy bez używania realnych, dotykalnych pieniędzy, używając plastykowej karty płatniczej czy kredytowej. Wystarczy wstukać PIN lub się podpisać, pieniędzy nie widać, biorę, co chcę, jeszcze dostaję jakiś gratis, a pieniądze przelatują gdzieś tam i kiedyś tam. Ja dziś cieszę się nowym zakupem. Jest to kupowanie dla samej przyjemności kupowania. Poza chwilą przyjemności i cieszenia się z zakupu, mogą pojawiać się wyrzuty sumienia, smutek, niezadowolenie i pytania: czy mi to jest rzeczywiście potrzebne?, czy mnie w tej chwili na to stać?

Nakręca się spirala zadłużenia. Tracą na tym inni członkowie rodziny. Mogą pojawiać się sytuacje, kiedy nieregulowane płatności pociągają za sobą zaciąganie nowych zobowiązań (pożyczek, kredytów), aby móc spłacić powstałe zadłużenie. Człowiek wpada w pułapkę kredytową, kiedy to lawinowo zaczyna rosnąć liczba kredytów, odsetek od odsetek i kolejnych pożyczek.

Tak zwykle zaczyna się błędne koło przymusowego kupowania. Zjawisko, które w Polsce jest stosunkowo nowe...

Więcej o problemie zakupoholizmu w ulotce przygotowanej przez Ministerstwo Zdrowia.

Pliki Cookies

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.

Zaakceptuj i kontynuuj

Chcesz wiedzieć więcej? Zobacz: Polityka prywatności
Polityka Cookies