<b>Wójt Sołtyski nie przeprosi</b>

Wiadomości
...

We wczorajszym wydaniu Gazety Krakowskiej (link do artykułu) ukazał się artykuł pod tytułem „Wójt sołtyski nie przeprosi”. Pani redaktor powiązała w tym artykule szereg wątków niekoniecznie związanych z panią sołtys Opalską z Wielopola.  Sama pani sołtys przypisała sobie niektóre treści z  różnych tekstów  ostatnio zamieszczanych na stronie internetowej gminy Chełmiec . 

Szczególnym  nieporozumieniem jest zdanie z artykułu w Krakowskiej: „– Wszystko można wybaczyć tylko nie głupotę – skomentował Bernard Stawiarski postawę sołtyski”. Oświadczam, że  takie zdanie nie zostało przeze mnie napisane, ani tym bardziej  wypowiedziane.  Nikt z gazety nie kontaktował się ze mną w tejże sprawie, stad nie  autoryzowałem tekstu artykułu.

Dalej podtrzymuję stwierdzenie, że nie mam za co przepraszać pani sołtys, bowiem w niczym jej nie ubliżyłem.  Uważam  jednak, że jest osobą manipulowaną przez osoby trzecie i jest to bardzo przykre. Tak naprawdę to ja jestem obrażany na stronie internetowej wsi Wielopole z inicjatywy Stowarzyszenia Rozwoju Sołectwa Wielopole (http://wielopolesolectwo.pl/), które to stowarzyszenie gmina Chełmiec  w różny sposób wspiera przez szereg lat znacznymi kwotami (link do prezentacji). Nadmieniam, że pani sołtys wraz z radną Arletą Izworską są członkami tego stowarzyszenia, a prezesem stowarzyszenia jest mąż pani  sołtys Opalskiej. 

Pliki Cookies

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.

Zaakceptuj i kontynuuj

Chcesz wiedzieć więcej? Zobacz: Polityka prywatności
Polityka Cookies