
W przeddzień uroczystości Wszystkich Świętych w imieniu samorządu chełmieckiego Wójt Gminy Chełmiec Bernard Stawiarski odwiedził groby i miejsca pamięci o bohaterach poległych lub zamordowanych w czasie I i II Wojny Światowej. Wójt odwiedził cmentarze w Rdziostowie, Trzetrzewinie i Marcinkowicach oraz miejsce pamięci w Świniarsku.
Gmina panięta i troszczy się o Te miejsca oraz jak co roku składa wieniec oraz zapala symboliczny znicz w ramach łączności z rodzinami poległych lub zamordowanych bohaterów, którzy przelali krew za Ojczyznę.
Poniżej, krótkie przypomnienie o tych miejscach.
Cmentarz wojenny ofiar terroru hitlerowskiego w Rdziostowie
Główny element cmentarza stanowi głaz pamiątkowy z tablicą memoratywną z napisem: „OFIAROM/ BARBARZYŃSTWA/ HITLEROWSKIEGO/ W HOŁDZIE/ I KU PAMIĘCI POTOMNYM/ RODACY”. Głaz znajduje się na wyłożonym kostką brukowym tarasie, który ogrodzony jest kamiennym murem i metalowym płotem na betonowej podmurówce. W obrębie cmentarza znajduje się krzyż z metalowych rur z tablicą z nazwiskami Zofii Czarnoty-Bojarskiej i Wojciecha Winka.
Przy wejściu do cmentarza umieszczona jest tablica z nazwiskami ofiar, które zostały ekshumowane i zidentyfikowane w maju 1945 r. (według protokołów ekshumacyjnych, przechowywanych w Archiwum Państwowym w Oddziale w Nowym Sączu) oraz informacją o pochowanych na cmentarzu w języku polskim i angielskim.
W okresie od 12 czerwca 1940 r. do 18 stycznia 1945 r. w Rdziostowie z rąk okupanta niemieckiego według różnych szacunków poniosło śmierć od 1000 do 2500 osób. Część szczątków ofiar egzekucji została w okresie powojennym ekshumowana i przeniesiona w inne miejsce.
Mogiła legionistów w Marcinkowicach
Cmentarz wojenny nr 352 położony przy lesie Pasternik w miejscowości Marcinkowice . Poległym w dniu 6 grudnia 1914 Bohaterom I Pułku Legionów Polskich . Spoczywają na nim kpt. Władysław Milko , Władysław Wychorski , Stanisław Trojanowski , Władysław Kołodziej , Jan Kajski , Józef Warro. Obok pomnika pochowani są po ekshumacji : Stanisław Mandrak poległy nad Dunajcem , Zygmunt Zaborniak poległy na Krasnem Potockiem i Mieczysław Tomasik zmarły w szpitalu 28 XII 1914 w Nowym Sączu .
Cmentarz wojenny ofiar terroru hitlerowskiego w Trzetrzewinie
W Trzetrzewinie (Gmina Chełmiec) na stoku wzgórza Litacz nieopodal serpentyn drogi wiodącej z Limanowej do Nowego Sącza znajduje się symboliczny już dziś leśny cmentarzyk. W trzech zbiorowych mogiłach spoczywały tu zwłoki osób rozstrzelanych przez hitlerowskiego okupanta w liczbie 93 osób w dniu 27 czerwca 1940 roku. Wśród rozstrzelanych 15 to oficerowie i podoficerowie Wojska Polskiego, 11 to uczniowie i studenci, którzy prawdopodobnie byli członkami organizacji harcerskiej Biały Orzeł, na trop której wpadł okupant. Ich cała zostały ekshumowane i przewiezione na cmentarz w Nowym Sączu w 1956 roku.
Na miejscu zbrodni pozostał kamień obelisk bez jakiejkolwiek daty z napisem:"Ofiarom Barbarzyństwa Hitlerowskiego w Hołdzie i ku Pamięci Potomnym Rodacy" i trzema dużymi mogiłami z postawionymi na nich krzyżami drewnianymi. Tylko na jednej z nich znalazła się tablica z wyszczególnionymi 16 nazwiskami tych, których potomnym udało się zidentyfikować.
Miejsce pamięci w Świniarsku
W 1910 r. mieszkańcy wsi wystawili pomnik w pięćsetną rocznicę bitwy pod Grunwaldem.
Pierwszego września 2 Dywizja Górska pod dowództwem generała Valentina Feursteina przekracza granice ze Słowacją i atakuje Polskę wzdłuż linii Dunajca. Poprzez Krościenko, Tylmanową, Zabrzeż i Łącko piątego września docierają do Świniarska. Wszędzie tam gdzie natrafiają na jakikolwiek opór palą domy i mordują cywilów. Major Bolesław Miłka z 2. Brygady Górskiej organizuje obronę Nowego Sącza. Wybór pierwszej linii obrony pada na Świniarsko w okolicach potoku Niskówka przecinającego drogę na Nowy Sącz. Pierwsze strzały padają 5 września w godzinach przedpołudniowych. Obrona zostaje szybko przełamana i Niemcy wkraczają do Nowego Sącza. W Świniarsku pozostaje 137 Brygada Strzelców, której zadaniem jest pacyfikacja wioski. W nocy z 5 na 6 września rozstrzeliwują siedmiu mężczyzn pod pomnikiem upamiętniającym bitwę pod Grunwaldem. Egzekucje i palenie domów trwają również następnego dnia. Kapitan Walter Drück, dowódca 82 batalionu saperów wchodzącego w skład 2 Dywizji Górskiej robił zdjęcia podczas pacyfikacji.