
Artykuł nawiązuje do niedawno przejętej nieodpłatnie od Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa działki w Wielopolu o powierzchni aż 3,6 ha. Zdaniem Pani Redaktor grunt ten jest wart po cenach rynkowych blisko 5,4 mln zł. Starania o przejęcie działki trwały długo a ogromny udział w tym sukcesie miał były już radny z Wielogłów Paweł Bogdanowicz zwany „Tytanem Pracy Samorządowej”, który myślał i dbał o dobro mieszkańców całej gminy nie tylko z Wielogłów.
Gmina ma bardzo ambitne plany co do zagospodarowania działki zamierza zrealizować inwestycje należące do zadań własnych gminy w zakresie kultury i kultury fizycznej poprzez budowę Gminnego Centrum Kulturalno-Sportowego. Być może, że na tej działce dojdzie do budowy drugiego kompleksu basenów w gminie. Niedawno otwarte Aqua Centrum Chełmiec cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem i dzięki temu gmina nie będzie dopłacać do kosztów jego utrzymania co jest wbrew tendencjom panującym w innych samorządach m.in. w Nowym Sączu czy Limanowej, które są zmuszone dokładać z własnych budżetów do kosztów utrzymania basenów. Co drugi korzystający z basenu w Chełmcu biorąc pod uwagę parkujące samochody to mieszkaniec Nowego Sącza. Z tego też względu oraz biorąc pod umiejętne zarządzanie Aqua Centrum Chełmiec budowa kolejnego kompleksu basenów tym razem po drugiej stronie Dunajca nie koniecznie musi być w sferze marzeń, wręcz przeciwnie staje się coraz bardziej realna. Na przejętej działce w Wielopolu gmina bierze również pod uwagę budowę hali widowisko-sportowej, w której można będzie organizować koncerty czy też większe imprezy sportowe. Niewątpliwie samorząd Chełmca ma ciekawe pomysły, które – co najważniejsze – są realizowane… Bo są w tej naszej Polsce samorządy, które świetnie realizują wypracowaną jeszcze w poprzednim ustroju zasadę: dość nie dać to jeszcze nie obiecać! Tak więc obiecują. Bo można obiecać wszystko: tor kajakowy, promenady nadrzeczne i rewitalizację parku za 60 milionów i można takimi obietnicami mamić ludzi całymi latami – i to skutecznie…. Ba! można nawet wykonać projekty za grube miliony (bez pozwolenia niestety). Można też nie wykonywać żadnych innych inwestycji sportowo – rekreacyjnych obiecując mieszkańcom takie wspaniałości. Można obiecać a nawet słono płacić za te obietnice. Ale żeby od razu realizować… No cóż trudno uwierzyć ale ponoć są takie samorządy…. W Chełmcu jest inaczej tu nie rzuca się słów na wiatr. Jeśli wójt rzuca w środkach masowego przekazu hasło, że coś ma zamiar zrobić to można być pewnym, że to się już realizuje. Bo w Chełmcu obietnica to umowa zawarta ze społeczeństwem. Skoro obiecano mieszkańcom dwa lata temu basen, został on wykonany. A zatem skoro obiecano mieszkańcom gminy Chełmiec inwestycje w Wielopolu to z pewnością długo nie trzeba będzie czekać na jej realizację.