
Nie potrafiłem sobie wyobrazić tego, co stało się w Librantowej, jak ta blacha domów była niesiona na słupy energetyczne i dalej. Ale najważniejsze jest to, że nikt podczas tych kataklizmów nie ucierpiał – mówi Bernard Stawiarski, wójt gminy Chełmiec. Jedna z miejscowości tej gminy – Librantowa – mocno ucierpiała po przejściu w czerwcu trąby powietrznej.